Jestem inżynierem, który zbudował silnik Gun-engine pomysłu Pana Kazimierza Hołubowicza i za jego zgodą staram się wprowadzić go na rynek. Poniżej umieszczę materiały dotyczące projektu.
Zacznijmy od kanadyjskiego patentu CA2476167 Pana Hołubowicza na Gun-negine.
Artykuł Pana Hołubowicza opisujący silnik.
Prezentacja konstrukcji i zasady działania Gun-engine oraz wywiad.
Do przerobienia na Gun-engine posłużył mi silnik Lombardini LGA340.
Filmik z pierwszego uruchomienia Gun-engine (na bazie LGA340) w Vancouver [30-09-2016] oraz kolejnego w Anglii [10-08-2017].
Kolejnym krokiem jest oczywiście sprawdzenie wydajności silnika, co mam nadzieję uda mi się przeprowadzić w ciągu najbliższych miesięcy. Na koniec kilka zdjęć (silnik przerobiony na Gun-engine, jeden z patentów Pana Hołubowicza oraz gdy zabierał głos na konferencji ogniw wodorowych).
Zapraszam do współpracy lub do wsparcia zbiórki na badanie silnika.
Gratuluję doprowadzenia POLSKIEJ myśli do poczatkowego finału.
Też przeszedłem podobną drogę z moimi pomysłowymi. Tylko oddolnie praktycznie bezinteresownie można wprowadzić na rynek i podarować ludzkosci wspaniałe rozwiązania a wszczegolnosci POLSKIE .
Jestem pełen determinacji w propagowaniu , wspieraniu ,przekazywaniu POLSKICH rozwiazan i nie tylko aby nasza świadomość i odwaga w pokazywaniu i mówieniu ze jestesmy wspaniałymi ludzmi obdarzeni cudownymi talentami i zacznijmy je wykorzystywać i wdrażać w życie.
Bardzo chetnie nawiazałbym kontakt , ponieważ myślę że ludzie razem mogą wiecej niż w pojedynkę,,tam gdzie jest dwoje i wiecej tam potezna moc ….,,
Pozdrawiam
Mariusz Pawlik
PolubieniePolubienie
Jasne, że wspólnie łatwiej. Będziemy zbierać drużynę, mam nadzieję że będzie liczna 🙂
PolubieniePolubienie
wrzuci Pan jakieś wideo pracy silnika
PolubieniePolubienie
Już – dodane w linku w treści. Przepraszam, że w poziomie, ale nie zdążyłem jeszcze obrócić, a CDA niestety nie robi tego automatycznie jak YT.
PolubieniePolubienie
Witam.Z wielkim zainteresowaniem obejrzalem film na yt gratuluje pasji w dazeniu do celu. Jestem fanem niezaleznosci energetycznej a ten silnik otwiera takie mozliwosci. Jesli to mozliwe jestem zdecydowany poznac szczegoly i jezeli to mozliwe wniesc jakis wklad w to DZIELO nie wacham sie tego slowa uzyc . Po latach wciskania ciemnoty tzw autorytetow i eskimoskich ( i nie mam na mysli obrazanie nikogo a w szczegolnosci ESKIMOSOW ) grop interesu moze uda sie odbic od dna i ciemnoty. Pozdrawiam i prosze o kontakt
PolubieniePolubienie
Dziękuję, w odpowiednim momencie i jeśli taka będzie wola Pana Hołubowicza, to będę się kontaktował.
PolubieniePolubienie
Dzień dobry. W programie / wywiadzie dla kanału wolnemedia.net wspomina Pan, że wynalazca Pan. Hołubowicz poruszał się pojazdem napędzanym silnikiem zrobionym według konceptu gun-engine. Ale później nigdzie już nie ma mowy o tym pojeździe. A Pan Hołubowicz prezentuje za to jakieś „rozwalone” części z prób. Czyli wnioskuję, że działający silnik gun-engine nie istnieje ( poza prototypem prezentowanym przez Pana na dwóch filmach ).
PolubieniePolubienie
Kazik powiedział mi, że tym Chevroletem (bodajże z 3-cylindrowym silnikiem Suzuki) jeździł około rok czasu (wielocyklowość sterowana elektronicznie z kabiny, średnie spalanie 450 mpg, czyli jakieś 0,5 litra na 100 km). Raz pojechał na polowanie i znajomy chciał się przejechać. On poszedł szukać zwierzyny, a znajomy tak szalał, że skasował auto w jakimś rowie. Kazik podsumował to mniej więcej tak: „z tym samochodem miałem tyle problemów, jakby się diabeł jakiś uwziął”. Kazik powiedział mi, że istnieje jeden działający generator elektryczny Gun-engine u jego znajomego w Texasie, jednak nie weryfikowałem tego.
PolubieniePolubienie
Jedyny kanał komunikacji to ten miniblog ? Pytam w kontekście tego, że trochę czasu upłynęło, a wydźwięk na blogu niewielki. A druga strona medalu jest taka, że w dzisiejszych czasach nie każdy będzie chciał się wylewnie komunikować w otwartej formule. Ja należę do tych osób i cenię sobie odrobinę prywatności w korespondencji.
PolubieniePolubienie
Cześć,
Można ze mną korespondować emailowo, przez KONTAKT, co wiele osób robi. Opcja publicznych komentarzy tutaj jest dla tych, którzy wolą taką formę.
PolubieniePolubienie
Rupert Sheldrake: „Wielu uważa, że nauka to wolność myśli, a religie bazują na dogmatach. Jest zupełnie odwrotnie. Naukowcy to najbardziej zdogmatyzowani ludzie jakich poznałem.”
PolubieniePolubienie